Kolejna już odsłona paragrafowej gry terenowej dla klas mundurowych z Powiatowego Zespołu Szkół nr 2 w Pszczynie. Od poprzednich różniła się ona startem, gdyż tym razem młodzież wraz z grupą nauczycieli przybyli do klasztoru Karmelitów Bosych w Czernej. Dla części uczniów było to już kolejne starcie z tego typu zadaniem taktycznym, jednak przeważali ci, którzy stykali się z nim po raz pierwszy. Po krótkiej odprawie, podczas której nastąpił podział na 14 zespołów, kolejne grupki wyruszały w trasę liczącą ok. 16km; jako ostatni - nauczyciele.
Mimo wczesnej i słonecznej jesieni, temperatura z rana wynosiła zaledwie -3°C. Perspektywa tak długiego "spaceru" zatem nie zapowiadała się jakoś nadzwyczaj przyjemnie. Potrzeba uruchomienia mięśni i szarych komórek już na samym początku, sprawiły jednak zmniejszone odczucie chłodu. Na dalszej części gry zaś, właśnie dzięki takim warunkom atmosferycznym, rozprzestrzeniały się piękne panoramy. Pierwsza spod krzyża milenijnego w Czatkowicach, druga ze Szwedzkiej Drogi, a trzecia - już niemal na samym końcu - z punktu widokowego w Miękini, na który wiedzie ścieżka o nachyleniu osiągającym 60%.

W dole uwidaczniały się Krzeszowice z rowem krzeszowickim, na dalszym planie - Beskidy, a nawet Tatry.
Do mety nie dotarły 3 zespoły, u których wystąpiły problemy nawigacyjne Co ciekawe, miały one miejsce na odcinku oznakowanym szlakiem turystycznym. Najszybsza grupa zaś całą trasę pokonała w nieco ponad 4 godziny. Był to team wyjadaczy, jednak zgubiła ich rutyna, gdyż jeden błąd w kodzie spowodował iż ostatecznie nie odnieśli oni zwycięstwa. To należało do zespołu, który wszystkie zadania wykonał bezbłędnie, ale w czasie o 35 minut dłuższym. Gratulacje!