Pierwszy projekt Fundacji Geotyda przygotowany wspólnie z Centrum Bezpieczeństwa i Monitorowania Zagrożeń dla uczniów Technikum Logistycznego z Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych w Białobrzegach. Była nim pilotażowa odsłona paragrafowych gier terenowych, więc zmagania polegały na przejściu wyznaczonej wcześniej trasy bez użycia mapy, a jedynie za pomocą precyzyjnych opisów; "kształtowały" ją odpowiedzi na pytania dotyczące obiektów spotykanych podczas wędrówki. Na potrzeby tego projektu jednak podniesiona została trudność; nie brakowało więc stromych podejść i zejść, kamienistych ścieżek, błotnistych traktów, "bezmostowych" przepraw przez cieki wodne, ani chaszczów, po zobaczeniu których niejeden zwykły śmiertelnik zaniechałby dalszej wędrówki. Swoje dołożyła aura, jeszcze przed startem przemaczając uczestników. Wydarzenie zyskało zatem formę, która doskonale pozwoliła sprawdzić nabyte dotychczas przez uczniów umiejętności.

Zapewne nieraz okażą się one niezbędne, gdy będą musieli oni szybko podejmować decyzje, odpowiednio rozdzielić obowiązki poszczególnym osobom w zespole, uważnie obserwować nieznany teren i odnajdywać w nim charakterystyczne punkty, a także eksplorować go, pomimo niekorzystnych warunków pogodowych i utraty sił spowodowanych przez skomplikowaną morfologię.
Na trasie z początkiem i końcem przy remizie OSP w Czernej pod Krzeszowicami rywalizowały trzy klasy: strażacka, policyjna i wojskowa; w wersji poprawnej liczyła ona ok. 19km, a najszybciej pokonał ją zespół przyszłych strażaków, jednak nie czas przejścia był najważniejszy, a właśnie poprawność jej pokonania. Zawody zwyciężyła zatem klasa wojskowa, otrzymując w nagrodę upominki od organizatora.
fot. Centrum Bezpieczeństwa i Monitorowania Zagrożeń